PRZESTRZEGAM! Wybrałam go ze względu na niską cenę i możliwość zmiany posiłków. Bardzo pożałowałam tego wyboru. Od samego początku był problem z zamówieniem. Menu na kolejny dzień nie wyświetlało się. Nie wiedziałam co będzie i nie mogłam dokonać zmiany. W miarę możliwości próbowałam odświeżać i sprawdzać czy może coś się zmieni. Następnego dnia menu pojawiło się ale już nie mogłam nic zrobić. Rozpoczęłam szturmowanie firmy mailowo i telefonicznie. Proszę mi uwierzyć, że kontakt z Panią Patrycją był oporny ale poskutkował. Niestety następnego dnia sytuacja powtórzyła się. I pomimo zapewnień, że to tylko chwilowe komplikacje, w dalszym ciągu problem nie był rozwiązywany. Niestety na maile też przestano mi odpisywać, co było problematyczne o tyle, że w nich miałam wpisywać zmiany dotyczące posiłków. Podsumowując ani nie wiedziałam co będzie do jedzenia, ani nie mogłam tego zmienić. A Pani Patrycja nie odbierała telefonu i nie odpisywała na maila i zbywała mnie smsami. Zażądałam zwrotu i anulacji zamówienia. Osoba, dla której zamówiłam usługę była niezadowolona z posiłków, ja natomiast byłam niezadowolona z obsługi klienta której tak właściwie to nie było. Po "nękaniach" mailowo i telefonicznie, dostałam łaskawie wiadomość, że pieniądze zostaną zwrócone do 14 dni. Po 14 dniach napisałam, że wciąż ani nie odzyskałam pieniędzy ani też nie anulowano zamówienia. Niestety nie odpowiedziano mi do tej pory. Na prawdę nie polecam tego cateringu.

Zamawiamy z mężem od trzech tygodni dietę zbilansowaną 1800 i sportową 2500. Wszystko nam bardzo smakuje i dania są zróżnicowane. Miła pani w telefonie pomogła nam dobrać odpowiednie kaloryczności i widzimy już efekty. Super, polecamy.

Wszystko jest ok. Bardzo smaczne i nie ma się do czego przyczepić. Polecam

Dajcie sobie spokój i wybierzcie coś porządniejszego - nie patrzcie na cenę. Wróciłem do tej firmy po jakimś pół roku i żałuje ogromnie. Kontakt z firmą jest znikomy. Podane są 2 telefony, na jeden ani razu nie udało mi się dodzwonić na drugi 1 raz. Przy następnych połączeniach dostawałem sms że prosi o wiadomość bo "spotkanie". Zawieszenie poprzez mail 48 h przed ? chyba żarty. Wyjechałem na święta i sąsiadka zadzwoniła ze stoi przesyłka pod drzwiami. Gwoździem do trumny był fakt, że po powrocie dieta przestała przyjeżdżać tydzień przed końcem trwania :) usłyszałem tłumaczenie(sms oczywiście) że "byłam zagranicą". Chipa do klatki do tej pory nie odzyskałem (2tygodnie) pomimo zapewnień że już jutro ktoś przyjedzie oddać. Kaloryka to kolejny problem. Zmieniłem firmę i nagle przy tych samych 2k kcal jedzenia zrobiło się więcej ! słuchajcie , dopłaćcie sobie parę PLN dziennie więcej i weźcie coś normalnego. Ja zmieniłem na MyDish i to Wam polecam.

Kupiona na gruponie - miała być KETOGENICZNA (rzekomo bez nabiału - na czym bardzo mi zależało), a w zamian już drugi dzień dostaję zbilansowaną. Nie można się w żaden sposób skontaktować (pisane maile, dzwoniłem). Słabiutko.