2,59
niedopracowany
na podstawie 15 opinii
33% Klientów
pozytywnie oceniło catering Gofit-24.
Miłosz • Wrocław
1,05
smak, różnorodność, estetyka, składniki, pudełko
Wszystkie złe opinie na temat tej firmy to 100% prawdy. Takie zdanie jest moje i mojej żony. Moje opinia jest wystawiona na podstawie miesięcznej dostawy. Zacznijmy od kontaktu z osobami odpowiedzialnymi za dostawy,tu na myśli mam główny numer do kontaktu. Śmiało mogę powiedzieć,że olewają klienta po całości i w ogóle o wszystko trzeba samemu ubiegać. 1. Zadzwoniłem do Pani na główny numer czy mogę zmienić adres dostawy na parę dni,miała mi dać znać czy kurier dowiezie. Niestety odpowiedzi nie dostałem. 2. Na numer podany na stronie do kuriera na Wrocław można sobie dzwonić cały tydzień i tak nikt nie odbierze. Również napisałem smsa z prośbą o aktualny numer. Nikt nic nie odpisał. 3. Żona dostała kiedyś jakąś dietę sport bo na śniadanie miała ryż i kurczaka.Napisała maila z prośbą o wyjaśnienie,również nie dostała odpowiedzi. Także kontakt z klientem nie istnieje i mają klientów głęboko w d*** Czasami się zastanawiałem czy te kcal tam ktoś liczy. Brakuje nawet krótkiej informacji na pudełku jakie danie jaką ma kaloryczność Jedzenie generalnie bardzo słabe,najbardziej śmieszne są te ich zupy na drugie śniadanie żurek i kwaśnica. W żadnym innym cateringu się z tym nie spotkałem. Owszem były kremy na drugie śniadanie,ale dla tej firmy to raczej ciężki temat. Bardzo mała ilość warzyw do śniadania. Wręcz znikoma. Wstyd w ogóle takie coś dodawać. Nie wspomnę już o sałatkach do obiadu. Zazwyczaj jest to sałata pakowana z biedronki. W sezonie letnim warto byłoby dawać więcej owoców sezonowych, a waszym ulubionym podwieczorkiem jest pieczone jabłko,które jest tak obrzydliwe,że teraz je za każdym razem wyrzucam. Albo sałatka z winogronem. Jakiś czas temu miałem kisiel z borówkami. A borówek dosłownie miałem 2szt. aż zrobiłem zdjęcie żeby pokazać wszystkim co serwujecie,ale macie taką opcję zablokowaną. Tak samo piszecie,że na obiad pieczone ziemniaki,a to zwykłe ugotowane. Ostatnio był paprykarza na śniadanie,to żona miała w nim stary suchy ryż z zupy pomidorowej,która była dwa dni wcześniej. Ja ostatnio znowu miałem w smalczyku z białej fasoli kaszę gryczaną również z poprzedniego dnia,a w opisie już tego nie dopisali,że biała fasola z dodatkiem kaszy gryczanej. Słabe to było z Waszej strony. Dużo by tu wymieniać bo przez cały miesiąc sporo tego było. I z ręką na sercu muszę przyznać,że wole dołożyć te 500zł i mieć normalne jedzenie. Bierzcie przykład z innych cateringów bo daleko Wam do wszystkiego w tej branży Ludzie zanim zamówicie ten pseudo catering zastanówcie się dlaczego mają zablokowane z każdej strony wystawienie opinii i dodawanie zdjęć. Bo by się tylko pogrążyli w smutku i by zawinęli ten biznes z dnia na dzień. Sam z miłą chęcią bym się podzielił tymi zdjęciami jakie miałem perełki i ilości w daniach. Ale niestety nie ma takiej możliwości. ODRADZAM Z CAŁEGO SERCA !!! I NIE POLECAM
8
0
Joanna • Wysoka
2,00
różnorodność, składniki, pudełko
Nie mam w zwyczaju zostawiać negatywnych komentarzy, ale to co się dzieje w tej firmie ewidentnie mnie do tego zmusza. Jest dużo minusów, ale największym jest totalny brak szacunku dla klienta, który zapłacił za 30 dni diety. Naprawdę tak bardzo nie zależy Wam na klientach? Napisałam kilka maili, na żaden nie dostałam odpowiedzi, telefon nie jest odbierany w ogóle. Choć trochę mnie to dziwi. Pierwszy raz jak dzwoniłam z zapytaniem, telefon został odebrany. A teraz żadna z prób się nie udaje. Naprawdę zapisujecie sobie numery osób składających skargi, by ich nie odebrać? A teraz trochę o diecie. Pierwszego dnia dostałam zepsutą zupę i galaretkę w stanie płynnym - myślałam, że to kompot i trochę się zdziwiłam następnego dnia jak okazało się, że w lodówce się zsiadło. Odbierałam wówczas zamówienie z ręki pani kurier i na pewno nie zepsuło się w nocy u mnie pod drzwiami. Natomiast chyba nie było przewożone w warunkach chłodniczych. Poza tym na dostawy narzekać nie mogę. Mam zazwyczaj koło 22:00, czasem wcześniej, więc spokojnie na noc wkładam jedzenie do lodówki. Narzekam natomiast na jakość i różnorodność. Mam za sobą dostawę na 11 dni i tylko dwa razy na śniadanie było coś innego niż chleb. Naprawdę? Nie jem raczej chleba od 6 lat i musiałam zamówić catering, aby cały czas ktoś mnie zapychał takim jedzeniem. Menu przygotowane po taniości. Wiecznie chleb i zupa. Na podwieczorek pół jabłka zapiekanego albo galaretka, ewentualnie kawałek suchawego marchewkowca lub w tym tygodniu ciastko zbożowe. Zupa też taniej nie może być produkowana: gotowana kapusta z ziemniakiem zaczerwieniona pasatą albo pomidorowa z białym makaronem lub ryżem, zdarzyła się jeszcze ogórkowa i botwinka. O jakości kotleta sojowego to już nie chce wspominać. Generalnie taniej się już nie da. Obejrzyjcie menu konkurencji i wyciągnijcie wnioski. Dziś mam nowy hit - dostałam jeden posiłek mniej. Według mnie dieta wegetariańska nie jest dobrze zbalansowana. To po prostu dieta standardowa, z której ktoś wyjął mięso i zastąpił dodatkową porcją warzyw, fasolą albo wątpliwej jakości kotletem sojowym. Myślę, że mój odbiór jedzenia nie byłby taki zły, gdyby ktoś postanowił odpowiedzieć na moje wiadomości i się ze mną skontaktować. A teraz już odbierając paczkę z założenia jestem wkurzona i szukam dziury w całym. Mam jeszcze przed sobą ponad 2 tygodnie męki. I niestety nikt nie chce mi odpisać, jak przerwać ten cyrk i odzyskać moje pieniądze. Nie polecam.
8
0
Jacek • Wrocław
2,55
różnorodność, estetyka, pudełko
Dramat, dramat, dramat, po 3 miesiącach uciekam jak najdalej!!!!!!!!!!!!! Uszkodzenia opakowań rozlane potrawy na resztę zawartości dostawy, monotonia smaków, pomylone diety zamiast wege potrawy mięsne, pomylone potrawy w poszczególnych dniach a szczytem są spleśniałe sałatki. Nauczka by nie łakomić się na niską cenę. Mistrzostwem świata był kurier/dostawca który palił papierosy a jego śmierdzące łapska wsiąkały w papierową torebkę .... Na wymioty bierze dostając zestaw którego smród roznosi się po całym mieszkaniu. Brak kultury, brak odpowiedzi na reklamacje, brak kontaktu, nieodbieranie telefonu. Gdy już łaska spotyka petenta to odpowiedzi mailowe są dzien dobry dowiedzenia pocałuj mnie w dupę i bez podpisu nie mówiąc już o słowach wyjaśnienia skruchy czy grzecznego przepraszam. Zainteresowanych zapraszam prywatnie pokażę zdjęcia, maile. Dramat!!!!
7
1
Janek • Wrocław
2,80
pudełko
różnorodność
Brak kontaktu z osobą odpowiedzialną za dietę, dostawa tragiczna oczywiście nie winie tutaj kurierów tylko osobę która przydziela daną dietę na kolejne dni. Ale czego oczekiwać jaka cena taka jakość i wykonanie. Oczywiście jak szefowa obieca tak jest ????, tylko że brak kontaktu z tą osobą nie ma zamiaru się odezwać, nie odbiera telefonu, po prostu jedno wielkie nie porozumienie.
4
1
Damian • Milicz
1,65
smak, różnorodność, estetyka, składniki
Właścicielka lub osoba odpowiedzialna za kontakt z klientem ego wybujałe w kosmos, po mimo wielu błędów z dostawami tj. opóźnieniami, ucinaniem dni lub nieralizowaniem wgl zapłaconej diety zero słowa wyjaśnienia , ogólna olewka. Nie wiadomo kiedy dieta się kończy, po zapłaceniu trzeba się dopraszać o wznowienie, całkowity brak logistyki.Brak konkurencji w okolicznych miasteczkach a więc i traktowanie ludzi rodem z PRL-u. Składniki wątpliwej jakości , dania często podkisnięte. KURCZAK NIEJADALNY, to podstawa diety z jest wręcz ohydny nawet mój pies nie zje tego muszę wyrzucać. Różnorodności brak ale nie przeszkadzałoby mi to jeżeli kurczak by nie capił. Pani doręczająca bardzo sympatyczna pozdrawiam ją :)
4
1