3,91
przeciętny
na podstawie 16 opinii
68% Klientów
pozytywnie oceniło catering Kokos.
Aleksandra • Michalska
1,80
smak, różnorodność, estetyka, składniki, pudełko
Niestety nie polecam. Korzystaliśmy wraz z mężem i ostatnio większość jedzenia ładowała w koszu. Skwaśniała surówka, mięso które było niedopieczone i gumowate (okropne) ! Sosy dodawane do dań smakowały identycznie jak gotowe, i to dość słabej jakości niestety. Generalnie jedzenie ciężkie - bardzo często wzdęty brzuch. Jeden z droższych cateringów ale moim zdaniem zupełnie nie warty swojej ceny ! Plus za dostawę
0
0
Bartek • Warszawa
4,55
smak, różnorodność, estetyka, składniki, pudełko
Wykupiłem dietę na początek na tydzień aby sprawdzić Kokosa ,korzystałem już z kilku cateringow ,powiem szczerze ,że zaskoczył mnie pozytywnie. Smak i wygląd dan naprawdę ok . Jestem najedzony czego w innych cateringach mi brakowało i musiałem podjadać. Więc wykupiłem na cały MSC i korzystam do dzisiaj już od 3 miesiecy . Mogę polecić Kokosa w 100%.
0
1
Sylwia • Warszawa
4,50
smak, różnorodność, estetyka, składniki, pudełko
Testowałam dietę przez kilka dni (łącznie 7) rozłożone w ciągu 2 tygodniu. Zaczęło się bardzo źle, gdyż pierwszego dnia zamiast pudełka pod swoimi drzwiami zastałam... nic. Po napisaniu maila po kilku godzinach sytuacja się wyjaśniła - kurier pomylił budynki i zostawił nie pod tym drzwiami co trzeba... Okej, rozumiem, zdarza się. Ale jednak to ja zostałam na cały dzień bez jedzenia i musiałam zorganizować sobie na szybko śniadanie, podczas gdy za 10 minut trzeba wyjść z domu a w lodówce pustka (bo przecież bez sensu byłoby cokolwiek kupować, gdy ma się przekonanie, że śniadanie przyjdzie samo następnego dnia). Firma przeprosiła i jedynie zaproponowała, że dostarczy tę dietę w inny dzień. Niestety to słaba rekompensata, biorąc pod uwagę, że inne firmy oferują darmowy dzień cateringu, gdy w diecie bez laktozy znajdzie się śmietana w zupie (taki przypadek miała koleżanka). Stąd też ocenić mogę tylko 7 dni diety. Ogólnie posiłki były smaczne, być może 2/3 razy nie do końca podpasował mi kurczak na obiad (ale akurat mało który catering podaje taki drób, żeby po wyciągnięciu z mikrofali nie miał dla mnie charakterystycznego zapachu i posmaku). Śniadania w porządku, ale zdarzało się dostać lepsze. Czasami porcje np. sałatek wydały mi się dość małe (dieta 1500 kcal), a wystarczyłoby dorzucić trochę więcej sałaty czy pomidorków zamiast tylu nasion i już oczami jadłoby się więcej. Z dań obiadowych bardzo zapadły mi w pamięć dwa: placki ziemniaczane z gulaszem oraz tagliatelle z dynią i kurczakiem. Naprawdę PRZE-PYSZ-NE. Chyba nigdy wcześniej nie zdarzyły mi się tak dobre obiady jak właśnie te 2 powyżej, także za to chapeaux bas. W ogóle jeśli chodzi o te lunche/obiady to muszę przyznać, że surówka/dodatki do mięs były dobrane tak, żeby wszystko się bardzo dobrze komponowało. Podsumowując, jak dla mnie, osoby, która testowała już bardzo wiele cateringów (w tym również te "premium"; myślę, że można już liczyć w dziesiątkach), ale z żadnym nie pozostała na dłużej, ta firma wypada naprawdę dobrze. Na chwilę obecną nie przedłużam zamówienia, przetestuję jeszcze inną obecną na rynku firmę, ale KOKOS jest w moim top 3 i z pewnością będę go brała pod uwagę, jeśli za miesiąc czy dwa będę chciała znów kontynuować dietę pudełkową.
1
0
Emma • Warszawa
1,60
smak, różnorodność, estetyka, składniki, pudełko
Naprawdę kiepski catering. Wcześniej mieliśmy Maczfit i chcieliśmy spróbować czegoś innego. Za namową kolegi wzięliśmy kokos. Dramat! Warzyw świeżych mało, jak już są to średnio z ich świeżością. Wariacje nt. Owsianki 3 dni pod rząd. Napisane, że z sosem, sosu brak, sałatki na kolację wymieszane już np.z pesto, wyglądają jak kupa.... kiepsko zabezpieczone pudełka. Kiepsko z rozkładem makro, jednego dnia byłam głodna, drugiego najedzona przy tym samym wysiłku fizycznym. Po prostu nieraz była odpowiednia ilość białka, ale przeważnie napakowane węglowodanami... nie polecam... udają im się ciasta, reszta tragiczna.
0
0
Alicja • Warszawa
1,60
pudełko
smak, różnorodność, estetyka, składniki
Wszystkie obiady śmierdziały spaloną cebulą (nawiasem mówiąc, cebula była w prawie wszystkich posiłkach wytrawnych), kolacje były bardzo ciężkostrawne, do tego stopnia, że rano jeszcze bolał mnie brzuch. Warzywa nieświeże, wysuszone i pozbawione smaku. Owoce mrożone, mimo, że dostępne są owoce sezonowe. Sos z obiadu lądował również w kolacji, warzywa były dzień w dzień takie same. Ogólnie posiłki mało urozmaicone (dwa dni pod rząd prawie to samo na śniadanie i obiad). Pieczywo suche. Rozkład kalorii również daje wiele do życzenia. W jeden dzień musiałam pozamieniać posiłki tak, że podwieczorek służył za śniadanie, kolacja za podwieczorek, a śniadanie za kolację. To, co było napisane w menu nie zgadzało się z tym, co dostałam (np. chleb z sezamem nie zawierał sezamu). W pierwszy dzień dostałam podwieczorek z diety 1200kcal, mimo że zamawiałam 1500. Krótko mówiąc jestem niezadowolona z cateringu i nie polecam go.
0
0