Bardzo się cieszę że w końcu mam skąd jeść ;)

Korzystaliśmy z 3 diet w tym z 2 firm.przejrzelismy na początek mnóstwo opinii.okazaly się trafne.co wiecej,nioslam pudełka do znajomego (jest 5 pos i nie sposób ich przejesc nawet jak ktoś ma apetyt) sąsiadka z góry zajrzala i wykrzykiwala jaką rewelacją,jakie ładne,jak wygląda na smaczne.do innej jej sąsiadki przyjeżdżamy diety,zamówiła na próbę Ale raczej do wyrzucenia.tu podlecialy jej małe dzieci i stwierdzily mamo my chcemy to zjeść,jakie pyszne,jak przeczytała nam opis.więcej chyba nie muszę dodawać;)?zawsze jest człowiek najedzony i zadowolony,tyle ode mnie.Ps.standard dla kobiety 1800 kcal.teraz dla męża 3000choc tu dla nas za dużo mięsa.standard była extra różnorodna.a śniadania! Trzeba spróbować;)

Bardzo, bardzo kiepsko. Najgorszy catering z jakim miałam do czynienia, a było ich wiele. Większość jedzenia wcale nie doprawiona lub po prostu niejadalna. - Połączenia smakowe kosmiczne: np. bigos podany z "plackiem" marchewkowym. - Konieczność zamówienia testowego na aż 5 dni. - Wszelkie negatywne komentarze na ich temat są usuwane. - Kaloryczność na 99% się nie zgadza (sałatka z sałaty i połowy jajka, sucha, nawet nie polana sosem ponad 400 kcal, skąd?). - Kaloryczność dopychana waflami ryżowymi, chlebem i chrupkim pieczywem. - Niektóre posiłki zaraz po przywiezieniu lądowały w koszu, np. "pudding", który był wodą. Śledzie wyjęte ze słonej zalewy i wrzucone do pudełka na sałatkę - niejadalne. - Brak wyszczególnionych składników i makro - podane tylko alergeny. - Zdarzyły się też dobre rzeczy, ale w ciągu 5 dni więcej posiłków wyrzuciłam niż zjadłam.