pozytywnie oceniło catering SuperMenu.
SuperMenu
w Cateromarket. Zobacz nasze poniższe propozycje.
pozytywnie oceniło catering SuperMenu.
Posiłki prezentowały się bardzo poprawnie, w większości elegancko. Dania były przyozdabiane pietruszką, kolendrą, roszponką, listkiem mięty - tak niewiele, można zdziałać tak wiele dobrego i pozytywnie wpłynąć na postrzeganie tego co jemy. Jeżeli można coś ulepszyć, to wg nas przy tak częstym serwowaniu owsianki na śniadanie, dorzucilibyśmy do niej jakieś świeże owoce. I smaczniej (bardziej słodko) by było i jeszcze ładniej na pewno.
Dania były zawsze świeże, a produkty sprawiały wrażenie dobrych jakościowo. Nie mamy żadnych uwag, jest dobrze.
Było różnorodnie, ale z pewnym marginesem do poprawy. Bardzo nam się podobało zróżnicowanie mięs obiadowych w naszym 10-dniowym teście (3x wołowina, 3x dobre ryby - w tym nieczęsto spotykany w cateringu tuńczyk, 3x kurczak oraz indyk). Nie było monotonnie, było smacznie i ciekawie i za to duży plus. Z drugiej strony, w SuperMenu dość często pojawiały się takie pozycje jak: owsianka, krem, koktajl. Fajnie, że w ostatnich dniach pojawiły się sałatki. Tym bardziej, że wiosna już za oknem i nie chce się jeść tylko ciepłych posiłków.
Catering zawsze czekał przed drzwiami ponieważ wybraliśmy ranne dostawy. Opakowania bardzo solidne, wszystko dobrze zapakowane, nigdy nic się nie wylało. Jako ciekawostka - zestaw sobotni raz otrzymaliśmy w sobotę, a w kolejnym tygodniu w piątek, razem z piątkowym zestawem, na co nie byliśmy przygotowani.
SuperMenu reklamowane jest jako catering inspirowany filozofią żywienia Anny Lewandowskiej. I my to potwierdzamy - w dobrym tego znaczeniu. Jedzenie bardzo dobrej jakości, naturalne, przygotowane samodzielnie od podstaw z naturalnych surowców. Dieta znacząco ogranicza mięso, które występuje tylko raz dziennie w daniach obiadowych. Skrajne ograniczenie zbóż glutenowych (w zasadzie tylko chleb żytni na zakwasie jako reprezentant glutenu) na rzecz zdrowszych kasz: jaglanej, gryczanej czy owsa w postaci owsianki lub omletów. Dużo inspiracji azjatyckich z ryżem (w tym pod postacią makaronu ryżowego) czy nutami kokosowymi na czele. Catering dietetyczny SuperMenu nas nie zaskoczył - ponownie w dobrym znaczeniu. To za co lubimy Annę Lewandowską i czego się po jej kuchni spodziewaliśmy, znalazło się w naszych smacznych pudełkach. Jeśli tylko wyeliminowane zostałyby mdłe śniadania z przyjemnością dalej kontynuowalibyśmy dietę ;)