Oceniam pozytywnie i odnawiam zamówienie na kolejne 14 dni. Dostawy terminowe pomimo że jestem bardziej na przedmieściach. Kontakt wzrocowy - super uprzejmi ludzie tam pracują. Samo jedzenie jak na tę cenę bardzo fajne i czasami aż zaskakujące, jak łosoś czy pyszny barszcz ukraiński. Aczkolwiek ja zupy wymieniłem i zdublowałem sobie (co prawda za dopłatą ale dla mnie warto) drugie śniadanko, żeby mieć więcej placków czy sałatek owocowych. Można brać

Wybrałam dietę zbilansowaną, 5 posiłków, 1800kcal. JEDZENIE: Posiłki bardzo monotonne i powtarzające. Na śniadanie zawsze dostałam 1,5 kromki suchego chleba z jakąś pastą/twarogiem/jajecznicą oraz zero bądź minimalna ilość warzyw. Na drugie śniadanie zazwyczaj było smoothie albo pudding chia/kisiel, które nie zachęcały specjalnie wyglądem i smakiem z powodu konsystencji gluta. Jedynie z obiadów byłam zawsze zadowolona. Były smaczne i różnorodne. Na podwieczorek zawsze dostawałam zupę. Niektóre posiłki powtórzyły się mimo, że zamówiłam jedynie 10 dostaw. DOSTAWA: Dostawa była zawsze na czas z wyjątkiem jednego dnia, która była opóźniona z powodu problemów z samochodem, więc to na plus. OPAKOWANIE: Pudełka były często zgniecione, zwłaszcza te mniejsze na zupy, jednak jedynie raz zgniotło się tak mocno, że jeden posiłek wypłynął do reklamówki. OGÓLNE WRAŻENIE: Raczej nie zamówię ponownie. Niektóre posiłki były ok, niektóre raczej słabe, ale wszystkie zupełnie nie zachwycały ani wyglądem, ani smakiem czy różnorodnością. Uważam, że za 62zł+8 za dostawę na dzień, czyli 70 jest to zupełnie nie warte swojej ceny. W podobnej cenie możemy już kupić znane i polecane cateringi. Raczej nie zamawiamy cateringu, żeby zmuszać się do jedzenia, co miało miejsce w moim przypadku przy niektórych posiłkach.

Smaczne i całkiem różnorodne jak na tę cenę + waga leci w dół. Wszystko całkiem fajnie ugotowane. Na początku problem z dostawą ale dało radę szybko załatwić

Wzięte na test i definitywnie biorę kolejne. Ostatnio jak brałem z innej "budżetowej" firmy to przy tej kaloryczności ostro przycinali i pomimo brania 2500 potrafili wrzucić 2 małe naleśniki na śniadanie i tyle :( Tutaj bardziej spoko. Co prawda często na śniadanie są kanapki, ale mnie tam akurat odpowiada i pasty są dobre. Plus objętowościowo jest o wiele lepiej i nie chodzę głodny. W tej cenie to mega polecam

Proporcje wyssane z palca względem kaloryczności. Kilka dni już korzystam z tej diety. Przykład dzisiejsze śniadanie: 50g wędliny drobiowej, 25g salami i 25g sera żółtego kaloryczność wyliczona na 501kacal - abstrakcja. Dzisiejsza kolacja: kawałek pizzy o wadze 87g z kawalątkiem szynki drobiowej, odrobiną ananasa i sera wyliczony na 587kac. Wartości kaloryczne względem porcji zawyżone o conajmniej 30%. Obiad wczoraj: 100g pieczonego indyka, 100g groszku, 100g gotowanego kalafiora - kaloryczność wyliczona na 671 kacal. Porównanie 2 diet Low Carb i Niskie IG - dostajemy właściwie to samo tylko różnie opisane. Dokładnie ta sama pizza w diecie: Low Carb - porcja 87g, 587kaca, 47,9g tłuszczu, 24,4g Węglowodanów i 14,5g białka. Niskie ig - porcja 107g, 447kacal, 13g tłuszczu, 47,2 węglowodanów, 35,3g białka Jeszcze raz napiszę, że to dokładnie ta sama pizza a wartości magicznie się zmieniają.